„Rażąco niska cena” działa. KNF błędnie wybrał ofertę

KNF źle wybrał ofertę na ochronę. Precedensowe orzeczenie odnośnie do przetargu i "rażąco niskiej ceny" wydała Krajowa Izba Odwoławcza analizująca skargi na rozstrzygnięcia przetargów. Oznacza to problem dla zakładów pracy chronionej.

Precedensowe rozstrzygnięcie zapadło w ostatnich dniach lutego przed Krajową Izbą Odwoławczą, która unieważniła wybór dokonany przez KNF w przetargu na ochronę swoich obiektów. Powód? "Rażąco niska cena" w ofercie, która została wyłoniona jako najlepsza.

Sprawa była trudna w ocenie od początku. KNF zorganizował przetarg na ochronę swoich obiektów. W warunkach przetargu Komisja zapisała, że optymalne będzie zatrudnienie pracowników na podstawie umów o pracę. Jednak, mimo tego zapisu, doszło do sporu o cenę.

Jedna z firm złożyła bowiem ofertę wyraźnie tańszą od konkurencji. Zapewniała przy tym, że zatrudni pracowników na podstawie umów o pracę. Jak to możliwe?

Dofinansowanie dla osoby, nie firmy

Okazało się, że zwycięską firmą był zakład pracy chronionej, który dostaje dofinansowanie do zatrudnianych osób niepełnosprawnych, co teoretycznie obniżało jej koszty.

– Wykonawca wskazał fakt istnienia w jego przypadku dofinansowania dla zakładu pracy chronionej. Biorąc pod uwagę wysokość pomocy publicznej udzielonej w latach ubiegłych, pozwoliło to na złożenie oferty korzystniejszej cenowo od konkurencji – wyjaśnia "Wyborczej" Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF. – Jako zamawiający oceniliśmy, że wykonawca jak każdy podmiot działający na rynku kalkuluje zyski i ewentualne straty na zasadzie bilansu w skali szerszej niż tylko pojedynczy kontrakt. Mogliśmy więc przyjąć, że mimo niekierowania do ochrony naszych obiektów osób, na które dostanie on dofinansowanie z PFRON, to korzyści płynące z zatrudnienia niepełnosprawnych mają wpływ na cenę w ramach oferty złożonej w naszym postępowaniu.

Dajnowicz przyznaje, że tej opinii nie podzieliła jednak Krajowa Izba Odwoławcza w swoim orzeczeniu, nakazując odrzucenie wybranej oferty jako oferty z "ceną rażąco niską".

Rzecz w tym, że właśnie w ofercie zapewniono, że prace związane z dozorem obiektów KNF będą wykonywały wyłącznie osoby pełnosprawne. KIO uznała za niedopuszczalne uwzględnianie dotacji dla niepełnosprawnych w ofercie realizowanej wyłącznie przez osoby pełnosprawne. Jak podkreślono w uzasadnieniu decyzji – dofinansowanie do pracy osób niepełnosprawnych nie ma na celu obniżania kosztów działania całej firmy, ale jest to wsparcie dla konkretnych osób niepełnosprawnych.

Zdaniem KIO teoretyczne obniżanie kosztów całej firmy pozwoliło "ustalić cenę (w ofercie) w oderwaniu od rzeczywistej wartości zamówienia", co stanowi czyn nieuczciwej konkurencji.

Przełom w przetargach?

– Z punktu widzenia zakładów pracy chronionej to orzeczenie jest niekorzystne, ale z punktu widzenia przejrzystości rynku, konkurencyjności jest to przełom – ocenia Dariusz Ziembiński, ekspert Business Centre Club ds. prawa zamówień publicznych. – Jasno stwierdzono, że dotacja służy utrzymaniu konkretnego miejsca pracy, a nie ograniczaniu ogólnych kosztów firmy i możliwości stosowania zaniżonych stawek. O tym, że tak powinna działać dotacja z PEFRON, wiemy od dawna, jednak do tej pory przymykano na to oko.

Jak podkreśla Ziembiński, to orzeczenie sprawia, że stawki w przetargach będą bardziej realne, co pozwoli wypłacać wyższe wynagrodzenie dla pracowników.

W uzasadnieniu do swojego rozstrzygnięcia KIO podkreślił, że oferta musi obejmować nie tylko wynagrodzenie pracownika, ale też wyposażenie jego w odpowiednia urządzenia (w przypadku ochrony np. odpowiednią odzież) oraz zysk firmy. Jeśli oferta nie zawiera tych elementów, może uchodzić za nierynkową.

Za: wyboracza.biz.pl, Artur Kiełbasiński 12.03.2015, czytaj więcej

Znak logotypu

Firmy wspierające

Znak logotypu

Firmy zrzeszone