Ministerstwo Finansów w projekcie Polskiego Ładu proponuje aby całość kosztów nielegalnego zatrudnienia ponosił pracodawca. Przepisy obowiązujące obecnie w sytuacji ujawnienia zatrudnienia na czarno albo wypłat części wynagrodzenia „pod stołem” nie zwalniają osoby fizycznej zatrudnianej w ten sposób z obowiązku rozliczenia podatku dochodowego od osób fizycznych. Podobnie, w przypadku zapłaty przez płatnika–pracodawcę zaległych składek na ubezpieczenia społeczne oraz ubezpieczenie zdrowotne, pracodawca ma prawo domagać się od osoby fizycznej równowartości wpłaconej składki, którą zgodnie z odrębnymi przepisami finansuje pracownik.
Jak to będzie wyglądało w praktyce?
- Wypłata z pracy na czarno będzie przychodem pracodawcy
Pracodawca, który zatrudnia na czarno, za każdy miesiąc nielegalnego zatrudnienia będzie musiał doliczyć sobie przychód w wysokości równowartości minimalnego wynagrodzenia za pracę. Wartość w ten sposób doliczonego przychodu będzie niezależna od kwoty wypłaconego pracownikowi wynagrodzenia. Dotyczy to zarówno całości jak i części nielegalnie wypłaconego wynagrodzenia. W konsekwencji tego zapisu to pracodawca a nie pracownik zapłaci podatek dochodowy.
- Wynagrodzenie za pracę na czarno nie będzie kosztem
Zarówno wynagrodzenie jak i odprowadzane z jego tytułu składki nie będą zaliczane w poczet kosztów prowadzenia działalności.
- Firma zapłaci zaległe składki ubezpieczeniowe
Całość składek zarówno tych, które obowiązują pracodawcę jak i pracownika zapłaci pracodawca. Celem takiego rozwiązania jest zachowanie pełni prawa do ubezpieczeń przez pracownika, pomimo tego, że nie będzie ich finansował.
Czytaj więcej na Prawo.pl