Nowy kodeks pracy na ostatniej prostej. Urlopy w dużych częściach, mniejsza ochrona ciężarnych i dłuższy okres próbny

W środę i czwartek – po 1,5 roku prac – komisja pisząca nowy Kodeks pracy dokona ostatnich poprawek i złoży gotowy projekt w resorcie rodziny i pracy. Na ostatniej prostej, po tekście w "Wyborczej", komisja wycofała się z podwyższenia progów reprezentatywności dla związków zawodowych do horrendalnych 20 i 30 proc.
– W 99,9 proc. kodeks jest gotowy – mówi prof. Arkadiusz Sobczyk, wiceprzewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy.?

Komisja została powołana we wrześniu 2016 r., składała się z 14 ekspertów: niezależnych (np. z PIP), strony związkowej i pracodawców. 15 marca br. upływa termin jej prac. W środę rozpocznie się ostatnie, dwudniowe posiedzenie, podczas którego komisja ma przegłosować końcowe poprawki. Wciąż jeszcze waży się los domniemania zatrudnienia?(w sytuacji spornej automatycznie uznaje się, że istnieje stosunek pracy, a na pracodawcy spoczywa ciężar wykazania, że zasadne było zawarcie innej umowy niż o pracę). W czwartek uchwalony projekt zostanie złożony w resorcie rodziny i pracy.

Za: wyborcza.pl, Adriana Rozwadowska, 14 marca 2018 więcej tutaj

Znak logotypu

Firmy wspierające

Znak logotypu

Firmy zrzeszone