Od stycznia najniższe wynagrodzenie to dwa tysiące złotych. Zaczęła też obowiązywać minimalna stawka godzinowa dla zatrudnionych na umowę zlecenie czy dla samozatrudnionych. To co jednych cieszy, innych smuci, a eksperci i przedsiębiorcy ostrzegają, że radość pracowników może być krótka.
Aby obejrzeć materiał, proszę kliknąć tutaj.