Lewiatan: Dziś w Sejmie trzecie czytanie nowelizacji ustawy Prawo zamówień publicznych

Zaproponowane kompromisowe rozwiązanie in-house jest racjonalne i powinno uzyskać poparcie wszystkich parlamentarzystów.

Nowelizacja ustawy PZP powinna zostać uchwalona i wejść w życie jak najszybciej. Termin wdrożenia dyrektyw Unii Europejskiej do polskiego prawa minął już 18 kwietnia br. Do wydatkowania środków pochodzących z funduszy strukturalnych niezbędna jest implementacja unijnego prawa. Nowelizacja ma także regulować kwestie usług in-house, co budziło wiele kontrowersji. Jednak w toku prac parlamentarnych nad projektem ustawy prowadzonych przez Poseł Marię Janyską z PO udało się wypracować kompromisowe rozwiązanie, które teraz powinni poprzeć wszyscy posłowie i senatorowie. Zaproponowane przez Poseł Janyską zapisy pozwolą zachować równowagę konkurencyjną pomiędzy spółkami samorządowymi a firmami z otwartego rynku, które często są polskimi firmami rodzinnymi (stanowią one obecnie 36% rynku odpadów).

Wartość rynku zamówień publicznych w Polsce to 270 mld złotych, z czego około 100 mld zł to usługi realizowane wewnętrznie, czyli bez przetargów. Przyjęcie proponowanego w opiniowanej ustawie rozwiązania, polegającego na zniesieniu obowiązku przeprowadzenia przetargu na rynku odpadów komunalnych, zostało zdecydowanie negatywnie ocenione przez Biuro Analiz Sejmowych – jako rozwiązanie bardzo niekorzystne dla prywatnych przedsiębiorców działających w tej branży, które w wielu przypadkach może zakończyć się ich likwidacją na skutek utraty istotnego lub niejednokrotnie jedynego źródła ich przychodów. Rozwiązanie to będzie również niekorzystne dla obywateli, albowiem likwidacja konkurencji pomiędzy przedsiębiorstwami, które obecnie muszą przystępować do przetargu może przyczyniać się do powstawania lokalnych monopoli, co prowadziłoby do wzrostu cen i/lub obniżenia jakości usług.

Także wnioski płynące z niedawnego raportu NIK o „realizacji zadań publicznych przez spółki tworzone przez jednostki samorządu terytorialnego” nie są zbyt optymistyczne.

To pracodawcy i związki zawodowe od początku postulowały o efektywny nadzór nad zamówieniami realizowanymi bez przetargów, a nowelizacja PZP powinna wreszcie pozwolić samorządom na skuteczne wydatkowanie olbrzymich środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej. Projekt daje taką szansę, gdyż w toku prac parlamentarnych znaleziono rozwiązanie kompromisowe, które realizuje powyższe postulaty. Dodatkowo jeszcze pozwala zabezpieczyć miejsca pracy oraz polskie małe i średnie przedsiębiorstwa.

„Mamy nadzieję, że wszystkie kluby poprą kompromisowe zapisy dotyczące zamówień in-house. Ponad 1/3 rynku zamówień publicznych – o wartości 100 mld złotych – jest właśnie rozstrzygana bez przetargów. Nie można zatem pozwolić, by tak ogromny sektor mógł być nieefektywnie zarządzany – podobne wnioski przedstawiło Biuro Analiz Sejmowych. Wypracowane w toku prac parlamentarnych zapisy nowelizacji Pzp niosą za sobą szansę na poprawę sytuacji. Warto podkreślić, że to dokładny monitoring zamówień publicznych w ramach procedury przetargowej jest gwarancją gospodarnie wydanych środków. Dlatego system powinien być w tym obszarze uszczelniany, a nie rozszerzać możliwości dowolnego dysponowania publicznymi środkami” – mówi Marek Kowalski, Przewodniczący Zespołu ds. Zamówień Publicznych przy Radzie Dialogu Społecznego, ekspert LEWIATAN.

Cała informacja prasowa do pobrania.


Więcej informacji na blogu kowalski.blog.onet.pl oraz twitter.com/MarekKowalski.

Znak logotypu

Firmy wspierające

Znak logotypu

Firmy zrzeszone