Do przetargu tylko z etatami

Przedsiębiorcy starający się o publiczne kontrakty będą musieli zatrudniać pracowników na umowach o pracę.

Najnowsza propozycja Ministerstwa Rozwoju może oznaczać prawdziwą rewolucję dla kilkuset tysięcy osób zatrudnionych w branży budowlanej, usługach ochroniarskich czy porządkowych, które świadczą usługi na rzecz administracji publicznej i samorządów.

Dotychczas administracja wybierała po prostu oferty z najniższą ceną. Przetargi wygrywały więc firmy zatrudniające pracowników na najgorszych warunkach z najniższymi wynagrodzeniami, nawet do 3–4 zł za godzinę. Korzystali na tym wszyscy poza pracownikami. Urząd, bo mniej płacił za kontrakt, przedsiębiorca – bo zarabiał swoje.

W ostatnim czasie stało się jednak jasne, że kryterium niskiej ceny doprowadziło do nieuczciwej konkurencji między firmami, które maksymalnie zaniżały cenę tylko po to, by przejąć kontrakt z urzędem.

Za: www.rp.pl, 14 stycznia 2014, Mateusz Rzemek, więcej tutaj

Znak logotypu

Firmy wspierające

Znak logotypu

Firmy zrzeszone