LIST OTWARTY
PRACODAWCÓW SEKTORA OCHRONY W ZWIĄZKU Z SYTUACJĄ EKONOMICZNĄ W POLSCE

Szanowni Przedsiębiorcy,
polska branża ochrony osób i mienia – rynek o wartości 11 mld zł – stoi obecnie przed wyzwaniem, jak zapewnić swoim klientom bezpieczeństwo w obliczu wyzwań rynkowych i nadchodzącej zmiany przepisów. W związku z ogłoszonymi niedawno przez rząd podwyżkami minimalnej stawki wynagrodzenia, planowanymi na 2023 r., czujemy się w obowiązku zabrać głos w sprawie, która ma ogromny wpływ nie tylko na branżę ochrony, ale też na jej klientów.

13 września br. Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie, zgodnie z którym minimalne wynagrodzenie w 2023 r. wzrośnie w dwóch etapach. Od 1 stycznia 2023 r. będzie wynosić 3490 zł, a od 1 lipca – 3600 zł. Z kolei minimalna stawka godzinowa zwiększy się w styczniu do 22,80 zł brutt o, a w lipcu – do 23,50 zł. Finalnie oznacza to wzrost o prawie 20 proc. w stosunku do kwot obowiązujących obecnie. W połączeniu z utrzymującym się rekordowo niskim bezrobociem (4,9 proc.)* i rekordowo wysoką inflacją (17,2 proc.)** zmiany te w istotny sposób wpłyną na kondycję firm z sektora ochrony. Od przyszłego roku znacząco zwiększą się minimalne koszty pracodawcy, jakie musi ponieść firma świadcząca usługi ochrony, która chce zatrudniać zgodnie z prawem pracowników etatowych i zleceniobiorców. To niestety oznacza konieczność podwyższenia cen naszych usług i renegocjacji warunków współpracy z naszymi klientami. Równocześnie, w niepewnych czasach geopolitycznych, zdajemy sobie sprawę z rosnącego znaczenia naszych działań i ciążącej na nas odpowiedzialności. Konflikt zbrojny toczący się za naszą granicą, a także związane z nim natężone migracje, to wyzwanie nie tylko dla władz rządowych i samorządowych, ale również dla firm świadczących usługi z zakresu bezpieczeństwa. W związku z wybuchem wojny w Ukrainie Prezes Rady Ministrów wprowadził trzeci (w czterostopniowej skali) stopień alertu CRP, określonego w ustawie o działaniach antyterrorystycznych. Dla firm z sektora ochrony, które odpowiadają za obiekty infrastruktury krytycznej, oznacza to obowiązek wzmożonej czujności w obszarze cyberbezpieczeństwa. W tych niestabilnych czasach wysoka specjalizacja naszych pracowników, podnoszenie kwalifikacji i odpowiednie wyszkolenie kadr nabiera szczególnego znaczenia.

Branża ochrony osób i mienia, która zatrudnia ok. 250 tys. osób, już dziś mierzy się z kryzysem kadrowym. Z powodu niskiego bezrobocia mamy obecnie do czynienia z rynkiem pracownika, co powoduje trudności w pozyskaniu kandydatów do pracy. Pracownicy ochrony coraz częściej oczekują pensji w wysokości, która jest bliższa średniej krajowej niż minimalnemu wynagrodzeniu. W przypadku wyspecjalizowanych pracowników grup interwencyjnych, konwojentów czy operatorów systemów zabezpieczenia technicznego ta stawka osiąga nawet dwukrotność płacy minimalnej. Już teraz wyzwaniem jest duża rotacja kadr oraz odpływ pracowników ochrony do handlu, logistyki czy budownictwa. Wiele instytucji publicznych – muzea, filharmonie, sądy, prokuratury, ZUS, ministerstwa i jednostki wojskowe, a także firmy działające w obszarze tzw. „infrastruktury krytycznej” (energetyka, kopalnie, stocznie, przedsiębiorstwa miejskie, wodociągi, oczyszczalnie ścieków) znajduje się na liście obiektów obowiązkowej ochrony. Instytucje te są zobligowane do kupowania usług świadczonych przez kwalifikowanych pracowników ochrony.
Ponadto – w związku z podwyżką cen komponentów – koszty zakupu artykułów niezbędnych do realizacji usług ochrony wzrosły od 20 do ponad 100 proc., np.:

• umundurowanie ok. 23 proc.,
• buty taktyczne ok. 55 proc.,
• kamery i rejestratory 23 proc.,
• okablowanie ponad 40 proc.,
• modemy GSM ponad 50 proc.,
• amunicja ponad 90 proc.,
• mikroprocesory 190 proc.

Rozwiązaniem będzie dla nas rozszerzanie usług o rozwiązania technologiczne. Trzeba jednak pamiętać, że inteligentne systemy bezpieczeństwa jeszcze długo nie będą w stanie całkowicie zastąpić człowieka. W krytycznych momentach, takich jak potrzeba interwencji na terenie chronionego obiektu, to ludzie muszą trafnie ocenić sytuację i zadecydować o działaniu adekwatnym do zagrożenia. Firmy zrzeszone w PZP Ochrona, zatrudniające prawie 100 tysięcy pracowników, rozpoczynają właśnie proces renegocjacji stawek od stycznia 2023 r. Liczymy na Państwa zrozumienie w sytuacji, która nie pozostawia nam wyboru i zmusza nas do rozwiązania problemu braku kandydatów do pracy. Musimy sprostać nadchodzącej zmianie minimalnego wynagrodzenia, by zapewnić ciągłość działania i utrzymać wysokie standardy usług świadczonych naszym klientom.

Zarząd i członkowie
Polskiego Związku
Pracodawców Ochrona

* dane z czerwca 2022 r.
** dane za wrzesień 2022 r.

PODBIERZ PDF