Straty wynikające z absencji chorobowej, ponoszone przez firmy, powinny być im rekompensowane — stwierdziła Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego Województwa Lubelskiego. Pracodawcy RP postulują wdrożenie tego pomysłu w całej Polsce.
Zdaniem Pracodawców RP, koszty długich absencji chorobowych najdotkliwiej odczuwająmałe firmy. Pracodawca musi zorganizować zastępstwo, często zatrudniając kogoś dodatkowo. Ponadto przyuczenie nowej osoby wymaga czasu, który mógłby być przeznaczony na zarządzanie firmą.
— Gdy pracownik zarabia 2500 zł netto, jego absencja kosztuje pracodawcę nawet do 5-6 tys. zł netto, ze względu na nadgodziny dla pozostałej kadry lub konieczność zatrudnienia pracowników tymczasowych. Z wypracowanych przez firmę 10 tys. zł połowę pochłania całkowity koszt absencji — wylicza Mikołaj Zając, prezes Conperio, firmy specjalizującej się w audycie, doradztwie i zarządzaniu problemem absencji chorobowej.
ZA: www.pb.pl, Iwona Jackowska, 25 października 2018 r., więcej tutaj