Płaca minimalna nie przy każdym zleceniu.

Jedynie zleceniobiorcy rozliczani z czasu pracy, np. sprzątaczki czy ochroniarze, zyskają stawki wynagrodzenia gwarantujące taką wypłatę.

Zgodnie z ustawą z 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (Dz.U. nr 200, poz. 1679 ze zm.), stawkę godzinową gwarantującą wypracowanie płacy minimalnej mają obecnie zapewnioną tylko pracownicy etatowi. To ma się zmienić. W Ministerstwie Pracy trwają prace, by przepisami zapewniającymi najniższą pensję objąć osoby zatrudnione na podstawie umów cywilnoprawnych. Resort prowadzi już konsultacje m.in. z ministerstwami gospodarki i sprawiedliwości.

Podzielone zdania.
Wprowadzenie zasady, że stawka gwarantowana przez państwo będzie należna jedynie w sytuacji, gdy uda się dokładnie określić czas wykonania umówionych zadań, oznacza, że nie każdy pracownik zatrudniony na podstawie umowy cywilnoprawnej zyska do niej prawo. A więc zostaną jej pozbawione osoby realizujące zlecenia, których czas pracy trudno zweryfikować – np. informatycy zatrudnieni przy obsłudze systemów komputerowych czy przedstawiciele handlowi. W interesie takich osób resort pracy zapowiada jednak działania zmierzające do eliminowania nieuprawnionego zastępowania umów o pracę kontraktami. Związki zawodowe, które od kilku miesięcy domagają się godnych pensji dla wszystkich pracujących niezależnie od rodzaju podpisanej umowy, akceptują kierunek zmian rozważanych przez ministerstwo.

Wynagrodzenia gwarantowane.
Oczywiście idealnym rozwiązaniem byłoby, gdyby każda osoba zatrudniona na umowę cywilnoprawną miała zagwarantowaną stawkę godzinową – mówi Andrzej Radzikowski, wiceprzewodniczący OPZZ. – Jednak propozycja resortu nie jest zła. Większość zleceniobiorców, jest bowiem obecnie rozliczana za przepracowane godziny – tłumaczy. Koncepcję płacy minimalnej dla pracowników cywilnoprawnych krytykują natomiast pracodawcy. Ich zdaniem zamiast wprowadzać stawkę godzinową dla kontraktów, należy ograniczyć wykonywanie pracy w oparciu o takie umowy za wynagrodzenie niższe od minimalnego. – Wystarczy, że instytucje publiczne nie będą kupować usług od dostawców, którzy wyceniają pracę poniżej płacy minimalnej – twierdzi ekspertka Konfederacji Lewiatan dr Grażyna Spytek-Bandurska. Kierunek rozważanych przez resort pracy zmian jest zbieżny z rozwiązaniami zawartymi w projekcie nowelizacji ustawy o minimalnym wynagrodzeniu, który został przygotowany przez posłów SLD. Przy czym dokument sporządzony przez opozycję przewiduje objęcie godzinową stawką wszystkich wykonujących prace lub świadczących usługi na podstawie umów cywilnoprawnych, a więc także agencyjnych, zleceń i dzieł.

Nie do jednego worka.
Projekt SLD nie ma jednak szans na poparcie koalicji rządzącej, bo nie wiąże on poziomu płacy z faktycznie przepracowanym czasem i osiągniętym rezultatem. Kwestię objęcia wszystkich kontraktów gwarantowanym wynagrodzeniem krytykują też eksperci. Trudno stworzyć uniwersalny przepis, który zapewni wszystkim świadczącym pracę na podstawie umów cywilnoprawnych gwarancję płacy minimalnej wyrażanej w oparciu o stawkę godzinową. Umowy cywilnoprawne mogą być także umowami rezultatu, w takim przypadku należy oszacować, jak długo trzeba pracować, by osiągnąć umówiony efekt – stwierdza profesor Jerzy Wratny z Instytutu Prawa Pracy PAN. Podkreśla, że pracownicy nieetatowi, którzy mają zaniżone stawki, mogą już teraz występować przeciwko przedsiębiorcom z roszczeniami na podstawie kodeksu cywilnego. Chroni on, bowiem każdą ze stron umowy przed wyzyskiem i wykorzystaniem przymusowego położenia.

Możliwość rozliczania i wynagradzania za pomocą stawki godzinowej jest też kwestionowana przez ekspertów ze względu na ogromną liczbę modeli stosunków cywilnoprawnych łączących strony, wynikającej ze swobody umów. W umowach cywilnoprawnych, w odróżnieniu od stosunków pracy, wynagrodzenie nie musi mieć formy pieniężnej. Z tego powodu należałoby wprowadzić regułę ustalania wartości świadczenia o charakterze niematerialnym. Moim zdaniem w obecnych warunkach ustanowienie powszechnej płacy minimalnej dla osób w zatrudnieniu niepracowniczym jest praktycznie niemożliwe – podkreśla Krzysztof Walczak z Kancelarii Patulski – Orłowski – Walczak.

Opr. A.K., za: Dziennik Gazeta Prawna, 5 listopada 2014r, Tomasz Zalewski: Płaca minimalna nie przy każdym zleceniu.

Znak logotypu

Firmy wspierające

Znak logotypu

Firmy zrzeszone